niedziela, 3 stycznia 2010

Narazie nic...

Na dzień dzisiejszy aukcje na allegro.pl odwiedziło ok 150 osób. Można to uznac za pewien sukces bo jednak trochę to ludzi przecież jest- i to w ciągu 3 dni. Szkoda jednak że wśród nich nie znalazła się osoba chętna na Wymienienie się ze mną za książkę. A wielka szkoda, bo to naprawdę dobry pomysł który może się udac. Zobaczymy co przyniesie czas- jeszcze go trochę mam:)
Autor: o

5 komentarzy:

  1. Anonimowy5 stycznia 2010 05:05

    A na co chcesz się wymienić?
    czy też ma to być książka?
    Czy o podobnej tematyce?
    Pozdrawiam i życzę powodzenia,
    M

    OdpowiedzUsuń
  2. Anonimowy6 stycznia 2010 08:47

    Na co się chcesz wymienić?
    Powodzenia.
    A

    OdpowiedzUsuń
  3. aleks7 stycznia 2010 07:00

    Ta propozucja "wymien sie " -akurat w tym przypadku jest albo oszustwem --albo sprytnym naciagactwem albo dziecieca naiwnoscią ! Otóż zaprponowałes aukcje wymiany ksiazki z cena wywoławczą 1 000 000zł - Portal allegro jest portalem aukcyjnym ( handlowym ) i jakakolwiek oficjalna propozycja na twoja ofrtę obliguje nabywce do zapłacenia Tobie za ksziązke 1 000 000zł (udział w aukcji -jest umową kupna sprzedaze ) bądz pokrycia strat i kosztów + zadosc uczynienie za nieuzyskane korzysci wprzypadku braku relizacji (zfinalizowania ) zakończonej aukcji --ksiązka nie jest tyle warta oczym doskonale wiesz, i niezaleznie czy rzczywiscie nabywca zapłąci ci równowartosc miljona złoty czy nie to i tak mozesz wyjsca duzo "do przodu" -chocby na roszczeniach z tytułu nie wywiazania sie drugiej strony z umowy kupna-sprzedazy ( tu wymiany ). Co ciekaw portal alalegro również ma prawo domagac sie stosownej marzy od tej transakcji - jest posrednikiem !
    Życzę sukcesu w "zdobyciu" miliona !
    Ale proponuje jeszce raz przeczytać ksiazke Roberta Kiyosaki'ego -ze zrozumieniem ( jest miejscami trochę "chaotyczna'- ale w sumie niezła )
    Ps
    Posumowująć aby złozyc madrą sesowną propozycje powinna ona być starannie przemyslana i nie płoszyc drugiej strony wzbudzając podejrzenia o przekręt.

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonimowy9 stycznia 2010 08:03

    chłopie weź się za robotę to może zarobisz ten milion

    OdpowiedzUsuń
  5. Porównywarka Kredytów20 września 2017 02:57

    Nie zrażaj się i działaj! Pomysły pojawiają się i tylko należy je realizować. Miliona nie zarobisz w rok czy dwa, ale kto wie... Może jak będziesz działał z zaangażowaniem, to uda się tobie za ileś lat dojść do miliona.

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)